Jako 'gadany' film o arystokracji przejdzie. Tempo popołudniowej herbatki u starszej pani z pięcioma pieskami na kolanach.
Wizualnie ciekawe. Widać, że przygotowali na źródłach muzealno - ikonograficznych. Muzyka zgrabnie wpasowana. Ale nie kryminał. Raczej Jane Austen.