Czyli z tego co zrozumiałem to koleś niby się poddał, a tak na prawdę to chciał mieć dostęp do tego śmiesznego cesarza, żeby go załatwić i żeby ten chińczyk co z nim spiskował, został cesarzem, a później wrócił do żony i razem uciekli w jakieś bardziej normalne miejsce.